Bez tytułu
Mam taka cicha nadzieje, ze to ostatnie Walentynki, ktore spedzamy osobno...
Wczoraj bylam na zakupach. To straszne w jakim zastraszajacym tepie wydaje pieniadze. Ale co tam kiedy mam poszalec jak nie teraz. Jeszcze przyjdzie czas, ze jeszcze nie jednej rzeczy bede musiala sobie odmowic.
Praca w Punkcie Obskugi Klienta jest naprawde fajna tylko moje nogi jeszcze jakos nie przywykly do stania non-stop.