Bez tytułu, butterfly21

Dzien zaczal sie jak kazdy inny. Wstalam ani pozno ani wczesnie okolo 10. Zrobilam to co zwykle posprzatalam, pomoglam siostrze w przygotowaniu obiadu. Pozniej kawka serial jeden i drugi i jakos tak zlecialo. Juz myslalam ze spedze tak caly dzien. Chwile pozniej pozniej przyszedl sms" Hej! Masz czas? Moze wyskoczymy gdzies" No! spadla mi z nieba i uratowala od siedzenia i nudzenia sie w domku. 1,5 godzinki pozniej siedzialysmy juz w przytulnej knajpce saczac piwko z soczkiem mniam mniam.

Nie dawno wrocilam Milo bylo poopowiadac o tym i o tamtym(...)

Obudzilo sie we mnie zwierze, obawiam sie ze to leniwiec grrr.

intensiv_plum

11 sierpnia 2006 o 13:45

a ja przepedziła to zwierze w sobie kiedys i chyba sie obraziło bo nie wraca:)

marilynka

10 sierpnia 2006 o 12:21

hia, co za zbieg okolicznosci, bo ja tez mam cos z tego zwierzaka.. :)

pAuLa^^

10 sierpnia 2006 o 11:49

we mnie prawie przez cale wakacje zyje to zwierze :P cholerstwo od ktorego nie idzie sie tak latwo uwolnic;/ :P

kamusia23

10 sierpnia 2006 o 11:03

heheh ach leniwiec..znam tego kolege az za dobrze

unsafe

10 sierpnia 2006 o 00:39

We mnie od zawsze siedzi chyba taki leniwiec..;) Pozdrawiam Cie serdecznie:)

serducho

09 sierpnia 2006 o 23:20

:) ech...

butterfly21

Strony

Linki

Bez tytułu

Dodaj komentarz