• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

butterfly21

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Ulubione blogi
    • calaja
    • carnation
    • Kamusia
    • KiziaM
    • madziulllka
    • Paula
    • rybniczanka
    • xyz.

Bez tytułu

Dzien zaczal sie jak kazdy inny. Nic nie zapowiadalo tego, ze spotka nas taka tragedia. Dziadek jak zawsze o 6 poszedl po chleb, kiedy wrocil babcia zaczela szykowac sniadanie a On powiedzial ze pojdzie zgrabic liscie obok garazu bo pojedzie smieciarka to zabierze liscie. Babcia powiedziala ze dobrze, jak chce niech idzie. Czul sie dobrze i nic Mu nie bylo. Kiedy zszedl za dol babcie cos natchnelo i podeszla do okna. Dziadek lezal na podworku twarza do ziemi. Zbiegla szybko na dol. Mial rozbita glowe. Obudzila sasiadow. Ci przybiegli z pomoca. Wezwali karetke. Reanimowali Go 45 min. Walczyli do konca. Babcia czula, ze to juz koniec bo uszka robily Mu sie sine. Tetno minimalnie bylo wyczowalne wiec wzieli Go do szpitala. Zmarl na izbie przyjec. Nikt sie tego tego nie spodziewal. Tymbardziej On sam. Nie mial szans na przezycie to byl czwarty zawal.

Bylismy pozniej w kostnicy z nadzieja, ze jest juz ubrany. On lezal jeszcze w swoich ulubionych spodniach i bucikach. Mial usmiech na buzi. Nie mam sil. Caly czas siedze i nie moge w to uwierzyc. Lzy leja mi sie z oczu. Mam ochote krzyczec w glos. Bog zabral mi ukochanego dziadka, osobe ktora kochalam calym sercem i na ktora zawsze moglam liczyc bez wzgledu na wszystko.

Pograzona w bolu...

23 sierpnia 2006   Komentarze (6)
kasiczka
23 sierpnia 2006 o 22:13
wyrazy wspolczucia...
her-soul
23 sierpnia 2006 o 20:09
pamiętaj że masz prawo płakać i krzyczeć i czuć to co czujesz...a śmierć...wobec niej możemy tylko dwie rzeczy - pokora i szacunek, chociaż to trudne...
kasia
23 sierpnia 2006 o 16:42
Siemka świetny blog ale niektóre notki są bez sęsu zapraszam cię na www.blog27-kamy.blog.onet.pl
albo na
www.word-kasi.blog.onet.pl
pAuLa^^
23 sierpnia 2006 o 16:17
nawet mnie lezka poplynela.. bo od razu sobie przypomnialam jak w kwietniu moja babcie chowalam :-(
calaja
23 sierpnia 2006 o 12:09
wzruszylam sie, ja wiem ze moj dziadek jest w niebie i mam najlepszego anioła stróża na swiecie. Ty tez masz takiego.
unsafe
23 sierpnia 2006 o 11:53
Nie wiem co powiedzieć,napisać.. ja jednego dziadka straciłam, zanim jeszcze wyszłam na świat,a druguego jeszcze wtedy,kiedy byłam małym dzieckiem i prawie Go nie pamiętam. Wiedz,że Ty miałaś większe szczęście - jesteś jużdorosła, a pamięć osoby dorosłej jest bardziej trwała niż dziecka. Zapamiętasz więc dziadka na zawsze. I to jest piękne. A Bóg Go zabrał do siebie..bo TAM jest lepiej.. [*]

Dodaj komentarz

Butterfly21 | Blogi