• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

butterfly21

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Ulubione blogi
    • calaja
    • carnation
    • Kamusia
    • KiziaM
    • madziulllka
    • Paula
    • rybniczanka
    • xyz.

Bez tytułu

Wczoraj wieczorkiem dostalam sms`a od Anetki. Pytala czy pojdziemy na cmentarz a pozniej do Niej na kawke. Za 20 min juz bylysmy w drodze na cmentarz. Bylo ciemno i zimno. Postalysmy nad grobem, pomodlilysmy sie, poplakalysmy i poszlysmy...

U Anetki ogladalysmy Ich wspolne zdjecia. Opowiadala prawie caly czas o Nim. To jej pomaga a moje serducho sie raduje, ze chociaz w ten spospob moge Jej pomoc. To takie szczescie moc wywolac na czyjejs buzce usmiech. Byla cherbatka, ciasteczka, czekoladka i naleweczka malinowa wlasnej roboty :) W koncu w sobote urodzinki miala.

Kolo 22 odprowadzila mnie kawalek i w miedzy czasie mowi "Nie chce miec nigdy meza bo jak to bedzie...(?) w niebie bede miala dwoch mezow? Nie chce tak..."

A za oknem mgla ze swiata nie widac:/

28 listopada 2006   Komentarze (3)
KiziaM
28 listopada 2006 o 14:57
Smutek trzeba przeczekać...chociaż nigdy nie wiadomo czy zniknie w całości... [*]
xyz.
28 listopada 2006 o 14:07
noo mgla jest straszna
pAuLa^^
28 listopada 2006 o 13:57
:-
no na szczescie juz troche ustapila... i bloki na osiedlu widze :P

Dodaj komentarz

Butterfly21 | Blogi